Wyrok TSUE w sprawie Dziubak C-260/18. Skutki dla frankowiczów – kredyty indeksowane.

Jakie skutki dla „frankowiczów rodzi wyrok TSUE w sprawie Dziubak C-260/18 ? – kredyty indeksowane.  

 Od kilku tygodni cała Polska, a na pewno kredytobiorcy frankowi żyją wyrokiem TSUE w sprawie Dziubak C-260/18. W mediach zalewa nas cała masa nie zawsze prawdziwych informacji, w odpowiedzi na to oraz na pytania naszych klientów powstał niniejszy artykuł.  

Klienci często pytają:   

Czy po wyroku TSUE ich umowa kredytu indeksowanego/denominowanego zostanie automatycznie uznana za nieważną lub odfrankowiona? 

Wbrew podawanemu często błędnemu przekazowi medialnemu, sam fakt wydania przez TSUE wyroku nie oznacza, że automatycznie wszystkie umowy kredytów indeksowanych, czy denominowanych do waluty obcej zostaną uznane za nieważne lub odfrankowioneZ wyroku wynika natomiast, iż każda umowa powinna być  indywidualnie badana przez polski sąd na podstawie polskiego prawa, w zakresie występowania w niej klauzul niedozwolonych.  

O czym tak naprawdę orzekł TSUE? 

TSUE w wyroku w sprawie Dziubak wypowiedział się przede wszystkim  
co do konsekwencji oraz trybu postępowania w przypadku stwierdzenia przez sąd niedozwolonego charakteru postanowień umownych 

Jakie są skutki stwierdzenia nieważności, a jakie odfrankowienia umowy kredytu?  

Nieważność umowy kredytu 

W przypadku stwierdzenia nieważności umowy kredytu, występuje konieczność rozliczeń między stronami. Klient będzie więc musiał na żądanie banku zwrócić wypłaconą mu w złotówkach kwotę kredytu, z pominięciem oprocentowania. Mając jednak na względzie, że tzw. roszczenia kondykcyjne tj. o zwrot nienależnego świadczenia, przedawniają się  z upływem 3 lat, może okazać się, że sąd uzna je za przedawnione, a tym samym klienci nie będą musieli zwracać bankowi wypłaconego kapitału, czy też płacić bankowi za korzystanie  
z kapitału 

Najprawdopodobniej jednak będzie to wyglądało następująco: 

Przykładowo:  

Jeżeli Bank wypłacił kredytobiorcy 500 tys. zł, klient spłacił 300 tys. zł, to w przypadku stwierdzenia nieważności umowy przez Sąd, musi na żądanie Banku, zwrócić pozostałe 200 tys.  

Co w sytuacji, gdy kredytobiorca do tej pory zapłacił bankowi, więcej niż od banku otrzymał? 

W tej sytuacji to bank będzie miał obowiązek zwrócenia kredytobiorcy powstałej nadpłaty.  

Nie można zaprzeczyć, iż rozwiązanie to jest korzystne dla kredytobiorcy, niemniej jednak, w takim przypadku nierzadko klient musi się liczyć z potrzebą zaoszczędzenia pozostałej do spłaty kwoty, bądź z koniecznością poszukiwania alternatywnego źródła finansowania.  

Banki po wyroku TSUE 

Po wyroku TSUE, banki straszą, że w razie unieważnienia umowy będą domagać się wynagrodzenia za korzystanie z kapitału przez okres trwania umowy, aż do chwili stwierdzenia jej nieważności. Kwota ta miałaby opiewać, albo na wartość, którą bank stracił nie mając dostępu do pieniędzy, albo na wartość korzyści jaką kredytobiorca osiągnął dzięki używaniu kapitału. 

Czy są podstawy do uznania przez sąd takiego ewentualnego roszczenia banku?  

W konsekwencji wyroku TSUE, wydaje się, że banki szukają rozwiązań służących minimalizowaniu strat, które będą musiały ponieść, wobec ewentualnych skutków unieważnienia bądź odfrankowienia umów kredytowych. Wobec obecnie prowadzonej narracji banków można odnieść wrażenie, że służy ona tylko i wyłącznie nastraszeniu kredytobiorców i wpłynięciu na ich decyzję o wytoczeniu powództwa przeciwko bankowi. Jednym z pomysłów jest m.in. strasznie klientów roszczeniami o korzystanie z kapitału. Podkreślić jednak należy, że tego rodzaju roszczenie w świetle Dyrektywy 93/13 należałoby uznać za nadużycie prawa. Nadrzędnym celem Dyrektywy jest bowiem, ochrona rynku, konsumentów oraz uczciwych przedsiębiorców. Z samej Dyrektywy wynika wprostże przedsiębiorcy, którzy są nieuczciwi muszą mieć na uwadze ewentualne konsekwencje ekonomiczneBanki muszą, więc liczyć się ze skutkami stwierdzenia nieważności, lub koniecznością wykonania umowy kredytu bez postanowień niedozwolonych 

Odfrankowienie umowy kredytu 

W przypadku odfrankowienia umowa kredytowa zostaje utrzymana w mocy, po wyeliminowaniu z niej postanowień niedozwolonych.  W tej sytuacji pozostaje, więc de facto kredyt PLN (złotówkowy), ze stawką oprocentowania LIBOR CHF.  Rozwiązanie to pozwala uniknąć konieczności rozliczeń na żądanie banku pozostałej do spłaty kwoty. Umowa pozostaje utrzymana w mocy. 

Zaletą tego rozwiązania jest niewątpliwie to, że wyeliminowaniu ulega mechanizm indeksacyjny, a tym samym znika ryzyko kursowe, umowa pozostaje w mocy, raty ulegają obniżeniu, a kredytobiorca może samodzielnie zdecydować, czy chce spłacać kredyt zgodnie z umową przez kolejne 10-15 lat, czy też chce dokonać spłaty kredytu od razu.  

Czy kredytobiorca będzie mógł sobie wybrać, czy właściwą sankcją w danej sprawie będzie stwierdzenie nieważności, czy odfrankowienie umowy kredytu 

Niestety nie jest tak, jak często słyszymy w przekazie publicznym, że kredytobiorca będzie mógł sobie wybrać, czy właściwą sankcją w danej sprawie będzie nieważność, czy odfrankowienieW przypadku uznania przez sąd, że w umowie występują nieuczciwe klauzule indeksacyjne w zależności od tego czy według prawa krajowego umowa może obowiązywać, sąd może uznać umowę za nieważną (tylko jeżeli jest to korzystne dla konsumenta), albo może umowę odfrankowić usuwając nieuczciwe klauzule (O braku możliwości uzupełnienia umowy przez sąd pisaliśmy tu : https://zfrankiemwsadzie.pl/dyrektywa-rady/). 

Niezależnie od powyższego sporo emocji budzi sprawa państwa Dziubak. Wobec niepokojących doniesień ze strony banku, iż w przypadku unieważnienia umowy kredytu, bank wystąpi przeciwko kredytobiorcą z roszczeniem o zapłatę za bezumowne korzystanie  z kapitału, do sprawy przystąpił Rzecznik Praw Obywatelskich, aby RPO mógł się zapoznać z aktami sprawy rozprawę odroczono do 3 stycznia 2020 r. Czekamy więc z niecierpliwością na dalszy bieg wydarzeń.   

Podsumowując, stwierdzić należy, że wyrok TSUE z dnia 3 października 2019 r., niewątpliwie ma doniosłe znaczenie dla konsumentów posiadających kredyty indeksowane / denominowane do CHF,  pamiętać jednak trzeba, iż  nie przesądza on automatycznie o wygranej. Przede wszystkim nie wpłynął na to, że wszystkie wyroki wydawane w Polsce po „TSUE” w sprawach frankowych są wyrokami korzystnymi dla kredytobiorców. Wyrok TSUE wbrew temu co wielokrotnie można było usłyszeć  w mediach, nie jest gwarancją wygrania sprawy.

Trzeba to jasno powiedzieć, każda frankowa sprawa nadal jest trudna, wymaga indywidualnego podejścia i ogromu pracy pełnomocnika. Wspomniany wyrok należy natomiast traktować jako narzędzie, które  
w rękach profesjonalnego pełnomocnika może doprowadzić do pozytywnego zakończenia.   

W następnym artykule przyjrzymy się skutkom wyroku TSUE w sprawie Dziubak dla kredytów denominowanych, zwłaszcza  w kontekście niedawno opublikowanego wyroku SN z dnia 29 października 2019 r. w sprawie o sygn. akt IV CSK 309/18.  

Źródło: http://curia.europa.eu/juris/document/document.jsf;jsessionid=E255288493F00997AF6D7994A7949AF3?text&docid=218625&pageIndex=0&doclang=pl&mode=req&dir&occ=first&part=1&cid=2120191&fbclid=IwAR2a_wjrWLizA0yl9wwRuTv5XXpI7ZLNrDi5awm5qgnIeSSyM0_CSlguBt8